Rybacy na Rodanie
010083 Mela MUTER (Maria Melania Mutermilch) [1876-1967]
Rybacy na Rodanie, 1934 r.
Rybacy na Rodanie, 1934 r.
technika: olej na sklejce, wymiary: 46 x 54,5 cm (bez ramy), 80,5 x 88,7 cm (z ramą)
Mela Muter - właściwie Maria Melania Mutermilchowa z Klingslandów (1876 Warszawa - 1967 Paryż) pochodziła z zamożnej, zasymilowanej rodziny żydowskiej. Odbyła roczny kurs w Szkole Rysunku i Malarstwa dla Kobiet Miłosza Kotarbińskiego w Warszawie. W roku 1901 wyjechała na stałe do Paryża, gdzie utrzymywała kontakty z polskimi twórcami z tak zwanej École de Paris. Choć uczestniczyła w zajęciach Académie Colarossi i Académie de la Grande Chaumiere, uznaje się ją za samouka. Już od roku 1902 prezentowała swoje prace na dorocznych Salonach paryskich; swoje prace przesyłała także na wystawy w Polsce. W 1912 roku miała wystawę indywidualną w galerii Galeria de Arte Contemporanea José Dalmau w Barcelonie, a później także paryskich galeriach Chéron (1918) oraz Druet (1926 i 1928), zaś w Polsce w Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych (1923). Zetknięcie ze środowiskiem paryskim, twórczością artystów ze szkoły Pont-Aven, jak również podróże do Hiszpanii i Bretanii, ukształtowały jej charakterystyczny styl malarski. Jak pisze Małgorzata Kitowska-Łysiak, "niemal impresjonistycznie rozjaśniony, z odważną ekspozycją dużych, miękkich plam ciepłych barw, w zbliżeniu twarzy podkreśla psychologiczną charakterystykę (...) Z uwagi na umowność miękkiego modelunku postaci ludzkich oraz abstrakcyjne wartości płaskiej plamy barwnej część z tych kompozycji łatwo skojarzyć z malarstwem Gauguina. Niektóre zaś bardziej bezpośrednio przywodzą na myśl sztukę Władysława Ślewińskiego"
Sama artystka twierdziła, że "w sztuce trzeba być małomównym, nie należy przedstawiać wszystkich szczegółów, a koncentrować się jedynie na rzeczach istotnych". Jej późniesza twórczość cechuje się większą ekspresją i monumentalizmem, stosowaniem szerokich plam czystych barw, impastów i widocznych pociągnięć pędzlem. Od lat dwudziestych zauważalny jest zwrot w stronę fowizmu, wczesnego kubizmu i twórczości Cezanne'a. obecny w przedstawieniach portów i nabrzeży rzek południowej Francji. Podczas II wojny światowej artystka przebywała w Awinionie, dokąd wracała w późniejszych latach, spędzając tu letnie miesiące. W malarstwie Meli Muter wyróżnić można kilka etapów. Początkowy – do około 1904 roku – związany był z symbolizmem. Drugi – do około 1910 – z syntetyzmem Szkoły z Pont-Aven. Po 1910 roku w jej twórczości szczególnie widoczne jest zainteresowanie zarówno portretami i scenami figuranymi, podejmującymi często temat macierzyńska, jak i przedstawienia pejzażu.
W Polsce przez wiele lat nieco zapomniana, na uboczu artystów z École de Paris, od lat 90. ubiegłego wieku cieszy się coraz większym zainteresowaniem. W ostatnich latach prace Meli Muter prezentowane były na kilku wystawach w warszawskim Muzeum Narodowym („Artystki polskie“, „Kolekcja Ewy i Wojciecha Fibaków“, a przede wszystkim na dużej wystawie obrazów artystki ze zbiorów Liny i Bolesława Nawrockich).
Źródła:
www.muzeum.umk.pl
www.culture.pl